O tym co trzeba i czego nie można robić.

Cześć Czytaczu!

#omójbożekoniecwakacji

Taak, ja też mówię: " Nie chcę iść do szkoły", "Dajcie mi chociaż miesiąc wakacji", "Chcę lato!" itepe. Ale tak szczerze to po co nam to jęczenie? Bo przecież nic nie zmieni to, że będę mówiła, że nie chce iść do szkoły. bo i tak pójdę. Pierwszego września wystroję się niczym stróż w boże ciało, wsiądę do busa i pognam do kościoła na mszę, a potem na rozpoczęcie roku.


Nic nie da mi mówienie, że czegoś mi się nie chcę, skoro wiem, że i tak to zrobię!

Pomyśl sobie o początku szkoły w inny sposób. Zamiast twierdzić, że będzie beznadziejnie i w ogóle to najlepiej zakopać się w łóżku z nadzieją, że mama Cię nie zauważy, pomyśl tak: spotkasz nowych ludzi, odnowisz kontakty, które zapadły się pod ziemię podczas wakacji, zobaczysz swoich przyjaciół, kolegów i oczywiście to co my, dziewczyny, lubimy najbardziej - "obczaisz" chłopaków, a może nawet poznasz swoją miłość!

Szkoła to jest naprawdę super sprawa!

Szczerze mówiąc widzę sporą różnicę między liceum, a gimnazjum. A Ty, do jakiej szkoły chodzisz?

Do liceum idzie się na dużo większym luzie, jest się bardziej anonimowym (u mnie jest około 1400 uczniów, więc o anonimowość nie trudno), a co do nauki, to jest, ale uczysz się tego co lubisz, więc nie sprawia to aż takiej trudności. Chociaż szczerze przeraża mnie 10 h polskiego tygodniowo...

Moja rada: popatrz na wszystko z innej strony. Przecież wszędzie znajdziesz jakieś plusy, prawda? Ja w szkole spotykam się z przyjaciółkami i cieszę się ze spędzonego z nimi czasu, a Ty?

I nie chodzi mi tylko o szkołę, ale o życie codzienne. Możliwe, że kiedyś do pracy też nie będziesz chciał iść, ale cóż, będziesz musiał, więc na nic nie zda się jęczenie pod tytułem: "Nie chce mi się". Jakoś na życie trzeba zarobić.

Dlatego ucz się, żebyś znalazł taką pracę, które będzie Cię uszczęśliwiać. Żebyś kiedyś, podczas pracy, spoglądał na zegarek z myślą: "Ale ten czas szybko płynie", a nie: "Jeszcze tyle czasu do końca pracy, jak ja to przetrwam?!"

Życie jest trudne, jeśli jeszcze tego nie wiesz, to na pewno za niedługo się dowiesz. Myślę, że nie ma sensu utrudniać go sobie jeszcze bardziej.

Idź do szkoły/pracy z myślą, że wszystko będzie okej, spędzisz fajnie dzień i wrócisz zadowolony do domu. Jeśli będziesz miał dobre nastawienie, dzień stanie się piękniejszy, a całe życie dużo łatwiejsze, uwierz.

A na koniec powiem Ci to, co mówi mi zawsze siostra: Nie bij nikogo, baw się grzecznie z innymi dziećmi i pamiętaj, żeby się uśmiechać. Tylko nie rób tych Twoich głupich min!

#i'mnotsorry